Kiedy za oknem śnieg, a kulig już był to.......
To prawdziwy Włóczykij pragnący odkrywania - dotyka chemii.
Na początek płyn nienewtonowski. Jak to możliwe, że stałe, a jednak płynne?
Kolejna zagadka, co się stanie po zmieszaniu oleju, coli i wrzuceniu tabletki musującej?
W czasie naszych eksperymentów, zleciliśmy pompowanie balonów zaprzyjaźnionym drożdżom.
Olej, ocet i soda?
Produkcja dwutlenku węgla i nauka łapania gazów.....
Zabawa i nauka barwnikami:
Wszystko udokumentowane - zajęcia manualne, nauka chemii i technologia informacyjna w jednym.
A na koniec pokaz - pasta słonia. Chemik zawsze pamięta o bezpieczeństwie.
A na koniec - praca drożdży została nagrodzona oklaskami.
I tak minęło nam piątkowe popołudnie.
Bardzo dziękujemy zaangażowanym Włóczykijom - zajęcia zawsze odbywają się po lekcjach lub w soboty, a frekwencja rośnie. Dziękujemy również rodzicom, za pomoc w działalności koła. Za to, że poświęcają swój czas na przyprowadzanie dzieci w dni wolne i są opiekunami podczas wyjazdów.
Na nowy członków czekamy i zapraszamy!!!
Opiekunowie: Agata Oleksy, Małgorzata Zatajska, Agnieszka Ogiegło
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz